Zaczęłam
tego bloga pisać bardzo dawno temu. Elenę stworzyłam po przeczytaniu trzeciej
części Harry’ego Pottera, jednak dużo czasu zajęło mi, nim rozpoczęłam pisanie
owej historii. Teraz nastąpił koniec przygód córki Czarnego Pana. Nie wiem czy
to zakończenie jest w stanie was bardziej usatysfakcjonować, niż poprzednie
jednak dla mnie Elena zasłużyła na spokojne życie teraz… Pojawiły się głosy
odnośnie nowej opowieści i powiem Wam, że mam zamiar zacząć pisać nową historię
jednak nie wiem za ile. Zapewne za mniej więcej miesiąc, kiedy zbiorę myśli i
zdecyduję w jakim czasie ową historię umieścić. Na pewno na blogu pojawi się
informacja odnośnie nowej historii, a na razie dziękuję wszystkim którzy
śledzili losy Eleny i wytrwali przy niej. Wasze komentarze sprawiały, że miałam
ochotę pisać dalej.
Dziękuję
Elena Malfoy (Riddle)
Mi się podoba, przeczytałam całość i muszę przyznać że w momencie w którym Elena odeszła od ojca zastanawiałam się czy nie przestać czytać, bo jednak córka Riddle'a przechodząca na jasną stronę to nie to czego się spodziewałam po opowiadaniu. Jednak zaciekawiona czytałam dalej i jak widać opłacało się. Epilog mi się bardzo spodobał. Zakończenie godne całej historii Eleny Riddle.
OdpowiedzUsuńWiem, że nie komentowałam poprzednich notek, gdyż uznałam to za bezsensowne. Zaczęłam to czytać rano. Bardzo podoba mi się to opowiadanie. Szkoda, że to jest już koniec. Żałuję, że nie znalazłam wcześniej tego bloga. Na pewno komentowała bym wszystkie notki. Bardzo fajne opowiadanie.
OdpowiedzUsuńGenialnie piszesz ta historia mnie urzekla mam nadzieje ze powstanie z twojej reki wiele wspaniaoych histori
OdpowiedzUsuń